W ubiegłym stuleciu, Amerykanka podróżująca tramwajem zauważyła wysiadanie, co pewien czas motorniczego celem ręcznego przecierania przedniej szyby autobusu z deszczu. Zainspirowało ją to do przyjrzenia się tej niedogodności. Wynalazła ręcznie sterowaną dźwignię sterowaną przez kierowcę, zaopatrzoną we właściwe pióra do wycieraczek po zewnętrznej stronie pojazdu, służące do ścierania opadów deszczu lub śniegu. Zaraz po zastrzeżeniu pomysłu w urzędzie patentowym, prawie każde amerykańskie auto miało już zainstalowane wycieraczki do samochodu.
doposażenia
doposażenia
1 z 11